80. rocznica godziny „W”

Pozostając w klimacie obchodów okrągłej – 80. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, wybrałem się na Kopiec Powstania Warszawskiego na Mokotowie. W tym miejscu jest to spacer historyczno-przyrodniczy w dość nowoczesnej aranżacji. Park Akcji „Burza”, na terenie którego znajduje się Kopiec, jest położony na Czerniakowie, w rejonie ulicy Bartyckiej. Został on udostępniony zwiedzającym w ubiegłym roku, po trwającej dwa lata rewitalizacji. Autorzy i wykonawcy projektu obrazowo przedstawili dramat MIASTA, które podczas II wojny światowej, przez ponad pięć lat było grabione i niszczone. Tragiczne losy mieszkańców Warszawy, w tym miejscu można sobie jedynie wyobrażać.

Kopiec jest jednym z kilku dużych miejsc gromadzenia gruzu ze zburzonego w czasie wojny miasta (obok Górki Szczęśliwickiej, Kopca Moczydłowskiego, byłego Stadionu Dziesięciolecia, gdzie do usypania korony obiektu wraz z wałem pod przyszłe trybuny użyto gruzu, nie licząc nieistniejącego już kopca u wylotu ul. Z. Krasińskiego). Aż do połowy lat 90. ubiegłego wieku (a więc przez blisko pięćdziesiąt lat) „kopiec” był jedynie hałdą gruzu – zaniedbanym wysypiskiem, które nazwę „Kopiec Powstania Warszawskiego” zyskało dopiero w 2004 r. Zmiana nazwy, a następnie formy zagospodarowania Kopca, to efekt starań środowiska Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. Dzisiejszy wygląd Parku i Kopca to zasługa m.in. podpułkownika Eugeniusza „Kotwy” Ajewskiego (1915-2006), żołnierza, powstańca i architekta Biura Odbudowy Stolicy. Wchodząc na położoną na szczycie Kopca platformę, widzimy symbol Polski Walczącej. Kotwica, w której historię wpisane są osoby związane z Politechniką Warszawską, pojawiła się po raz pierwszy na ulicach Warszawy 20 marca 1942 roku.

Spacerując alejkami historycznego lapidarium na przedpolu Kopca oraz po jego ścieżkach, schodach i pomostach można poznać historię zniszczenia i… odbudowy Warszawy. Część z ponad 20 mln metrów sześciennych gruzu zostało przetworzone na gruzobeton [i], z którego wznoszono nowe budynki (dzisiaj nazwalibyśmy ten proces gospodarką o obiegu zamkniętym). Natomiast frakcja gruzu, która nie nadawała się do zagospodarowania, była gromadzona w miejscach zwałki. Historię i trud odbudowy stolicy prezentowała m.in. ubiegłoroczna wystawa “Zgruzowstanie Warszawy 1945-1949” w Muzeum Warszawy, której twórcy otrzymali Nagrodę Architektoniczną Prezydenta m.st. Warszawy w kategorii wydarzenie architektoniczne 2023.

Jedna z plansz przedstawiająca proces odgruzowywania „miasta ruin” i odzyskiwania materiałów do produkcji gruzobetonu, z którego odbudowywano Warszawę

Ale Park Akcji „Burza” to także miejsce interesujące pod względem przyrodniczym, w którym na terenie miasta rozwinęła się tzw. „czwarta przyroda” (pierwsza przyroda to pozostałości terenów naturalnych lub zbliżonych do naturalnych; druga to tereny pól, pastwisk, plantacji leśnych i sadów; trzecia to tereny zieleni urządzonej: ogrody, skwery, trawniki i parki). Należą do niej tereny porzucone, zaniedbane, a w wielu przypadkach zdegradowane przez człowieka (tzw. nieużytki antropogeniczne) oraz podlegające sukcesji – tzn. są kolonizowane przez roślinność spontaniczną. Czwartą przyrodę stanowią nieużytki miejskie, opuszczone tereny przemysłowe czy mieszkaniowe, hałdy i zwałowiska zajęte przez rośliny ruderalne. Przyroda ruderalna na Kopcu wykształciła się na terenie przekształconym przez człowieka, w tym przypadku na gruzach tworzących antropogen. Wysypisko gruzu z czasem stało się częścią przyrody, a nawet schronieniem dla dzikiej fauny i flory. Projekt rewitalizacji uwzględnił potrzebę ochrony bioróżnorodności, w tym nisz ekologicznych dla małych zwierząt, oraz podtrzymania procesu glebotwórczego i mikroretencji wód opadowych. U podnóża Kopca Powstania Warszawskiego (od strony ul. Bartyckiej) można obejrzeć pierwszy w stolicy mikrolas według metody japońskiego botanika Akiry Miywakiego. Utworzony w 2024 roku las obejmuje ponad 2 tys. roślin rodzimych gatunków.

W Parku Akcji „Burza” na ścieżce przyrodniczej – południowa strona kopca przypomina tanzańską dżunglę

Projektanci i realizatorzy miejsca pamięci, a zarazem ochrony przyrody i wypoczynku również otrzymali Nagrody Architektoniczne Prezydenta m.st. Warszawy: Grand Prix oraz w kategorii projektowanie przestrzeni publicznej 2023.

W połowie lat 70. ubiegłego stulecia, poruszając się po ulicach Mokotowa i Śródmieścia, z zadumą spoglądałem na elewacje niektórych (wtedy jeszcze dość licznych) kamienic, na których widać było ślady wojny, a najczęściej powstańczych walk z 1944 roku. Przez trzydzieści powojennych lat miasto zostało odbudowane z „morza ruin”. Dzisiaj, 80 lat po tragicznych wydarzeniach Powstania Warszawskiego, stolica jest intensywnie rewaloryzowana i rozbudowywana, a „blizny” na budynkach, które przetrwały wojnę i były niemymi świadkami ludzkich tragedii znikają. Ale wciąż są jeszcze widoczne „rany pamięci”. Na przełomie lat 70. i 80. byłem mieszkańcem Starego Mokotowa, dlatego podam dwa przykłady z ulicy Ludwika Narbutta:

Ul. L. Narbutta 32 róg Wiśniowej
– elewacja domu z ok. 1939 r.
Ul. L. Narbutta 30 – fragment ostrzelanego muru
przy willi z 1924 roku

Zawsze, a zwłaszcza w najbliższych tygodniach, można się wybrać na spacer po Warszawie, z historią miasta i jej mieszkańców „opowiadaną” przez jego architekturę.

W tym miejscu, jako przewodniczący Senackiej Komisji ds. Historii i Tradycji Politechniki Warszawskiej, dodam jeszcze kilka informacji o upamiętnieniu Powstania Warszawskiego w naszej Uczelni.

W ubiegłym roku prof. Mirosław Szyłak-Szydłowski opisał historię walk powstańczych na terenie i w rejonie Politechniki Warszawskiej: Bitwa o Politechnikę Warszawskączęść 1 i część 2. Zachęcam do ich przeczytania, a także zapraszam do obejrzenia wystawy czasowej pn. Politechnika w Powstaniu Warszawskim, zorganizowanej w Muzeum Politechniki Warszawskiej. Oto szczegóły:

  1. krótka informacja nt. wystawy
  2. artykuł Politechnika w Powstaniu Warszawskim 80 lat później
  3. film pt. Politechnika w Powstaniu Warszawskim:

W przeddzień 80. rocznicy godziny „W”, jak co roku, na terenie Kampusu Centralnego Politechniki Warszawskiej zostały złożone kwiaty przed pomnikiem poświęconym Batalionowi Pancernemu AK „Golski”.

Poczty sztandarowe przed pomnikiem
Batalionu Pancernego AK „Golski”
Asysta żołnierzy
1. Warszawskiej Brygady Pancernej

Warszawa, 1 sierpnia 2024 r.

PS. Ważnym wydarzeniem, w ramach oficjalnych uroczystości upamiętniających 80. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, było odsłonięcie w dniu 2 sierpnia br. tablicy poświęconej pamięci architektów, urbanistów, profesorów, wykładowców, pracowników i studentów Wydziału Architektury Politechniki Warszawskiej – uczestników Powstania Warszawskiego. Tablica powstała z inicjatywy Fundacji Pamięci o Bohaterach Powstania Warszawskiego przy współpracy z Wydziałem Architektury Politechniki Warszawskiej. Została ona umieszczona na elewacji Gmachu Architektury przy ul. Koszykowej 55 w Warszawie. Dlaczego ważne wydarzenie – bo obok już istniejących tablic Tchorka, w miejsce znikających “ran pamięci” powinny powstawać tablice pamięci.

Tablica pamięci architektów i urbanistów
– tuż przed uroczystym jej odsłonięciem

Po odsłonięciu tablicy na ul. Koszykowej, uczestnicy uroczystości udali się na dziedziniec Gmachu Architektury, gdzie w miejscach upamiętniających tragiczne wydarzenia z okresu Powstania Warszawskiego złożono również wiązanki kwiatów.

Pomnik upamiętniający cmentarz powstały podczas Powstania Warszawskiego na dziedzińcu Wydziału Architektury Politechniki Warszawskiej
Upamiętnienie żołnierzy 3. Batalionu Pancernego AK „Golski” na dziedzińcu Wydziału Architektury PW

[i]   Można dodać, że w 1950 roku na Wydziale Inżynierii (Budowlanej?) Politechniki Warszawskiej Stefan Kołodziejczyk obronił pracę doktorską nt. Właściwości cieplno-fizyczne gruzobetonów w świetle pomiarów i analizy (rozumowania). Promotor – prof. Mieczysław Nierojewski.

Warszawa, 3 sierpnia 2024 r.